sobota, 21 marca 2009

Prace porządkowe przy grobach


Każdy człowiek na ziemi miał kogoś bliskiego, kto odszedł pozostawiając po sobie jedynie wspomnienia i wielka pustkę, której nic i nikt nie jest w stanie wypełnić. Niestety śmierć jest czymś naturalnym dla wszystkich ludzi. Jedni się rodzą, drudzy umierają. Rodzina i bliscy musza sobie jakoś radzić z ta nicością i wielkim bólem. Dlatego coraz częściej, chcąc nawiązać kontakt ze swoim zmarłym i czuć jego obecność, bliskość- udajemy się na miejsce jego pochowku, czyli cmentarz. Wiele osób spędza na nim na prawdę sporo czasu. Bowiem tam nie tylko możemy poczuć napływ zadumy, rozmyślań o sensie ludzkiego istnienia, ale także zaopiekować się grobem naszego zmarłego. Właśnie tak… Zachowanie czystości ich samych, a także schludności wokół nich, jest niezwykle istotna. Opiekę nad grobami podejmuje coraz więcej ludzi. Świadczy to dobrze nie tylko o nas samych, ale również o to, ze potrafimy dbać o kogoś nam bliskiego, nawet po jego śmierci. W dzisiejszych czasach czasami bywa i tak, iż niektórzy nie maja czasu na porządki, dlatego zatrudniają agencję, która wykonuje te czynności za nich. Zaczynają od najprostszych i najbardziej podstawowych, czyli wyczyszczenie grobu, czasem nawet jego wypolerowanie, tak, aby kamień błyszczał, kolejno zajmują się wyrywaniem chwastów, które porastają grób bądź rosną wokół niego. Na koniec wstawiają do wazonów świeże kwiaty. Wszystko po to by zachować nie tylko czystość, ale także oddać cześć zmarłemu i okazać swoja szacunek wobec niego nawet po jego śmierci. Uważam, ze znacznie więcej ludzi powinno zacząć dbać o groby, nie tylko najbliższych, ale także tych, którzy nie maja rodziny, zginęli dawno temu na wojnie, w obronie naszej ojczyzny. A zważając na fakt, iż w Polsce jest wiele cmentarzy bardzo zaniedbanych, społeczeństwo powinno pomyśleć o dobrym i skutecznym rozwiązaniu, jakim byłoby raz na jakiś czas udanie się w takie miejsce i posprzątaniu go, zapalić znicz. Powinniśmy być bardziej czuli i pomodlić się nawet nad grobem tych, którzy w jakiś byli nam bliscy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz